Żyjemy 21-ym wieku, a jednak na świecie wciąż jest wiele zła, wojny, zabójstwa i innego rodzaju grzechy.
Dlaczego tak się dzieje? Bo ludzie chcą żyć po swojemu, myślą że są panami tego świata. To jednak jest nieprawda. Tylko bóg jest panem tego świata, czy komuś się to podoba czy nie.
My ludzie, na tym świecie jesteśmy tylko na chwilę, zaraz nas nie będzie, ale będą inni. Jedni się rodzą inni umierają, takie jest koło życia.
Dlaczego więc ludzie zapominają o Bogu? Dlaczego przestają chodzić do kościoła i praktykować?

Każdy z nas ma pewnie a to swoją odpowiedź. Ja teraz podzielę się z wami moimi refleksjami.
Bóg w XXI wieku, jest niewygodny, bo zmusza nas do podejmowania wyrzeczeń, do walki o dobro. A my przecież jesteśmy tak bardzo wygodnie, chcielibyśmy aby życie toczyło się na naszych warunkach. Jest to nie do pogodzenia z wolą Bożą.
Kościół od nas wymaga, a my nie lubimy wymagań. To my chcemy wymagać, to my chcemy stawiać granicę, to nas inni powinni słuchać. To jest zgubna droga, jednak wielu z nas nią właśnie idzie. Dlatego przestajemy chodzić do kościoła i praktykować.
Przecież nam się wszystko należy, po co Pan Bóg, po co przykazania, po co niedzielna Msza Święta.
Tak myśli dzisiaj wielu młodych, ale nie pomagają też i dorośli, młodzi skądś przecież muszą czerpać przykład. Dlatego opamiętajmy się i dawajmy dobry przykład.
Bo jeśli nie, to ten świat będzie szedł w kierunku samozagłady. Ja wierzę jednak w boski plan, bo są na świecie jeszcze ludzie, którzy dają święty przykład, ale potrzeba ich więcej.Dlatego my też starajmy się dawać dobry przykład.
Bo właśnie dzięki nam zwykłym ludziom, ten świat może stać się jeszcze piękny.
A jakie są wasze pomysły na to, dlaczego tak wielu ludzi odchodzi od kościoła? Napiszcie proszę w komentarzu wasze zdanie, będę bardzo wdzięczny.
To są moje obserwacje i spostrzeżenia, wierzę jednak że to się zmieni i coraz więcej ludzi zacznie praktykować wiarę. że coraz więcej młodych powróci do kościoła i dzięki temu świat stanie się lepszy.
Bo chodzi o to aby być dobrym człowiekiem, aby nie było wojen i grzechu.
Ten świat nie zginie dzięki nam!
Dlatego walczmy o dobro, walczmy o świętość. Ale jak to zrobić, może wy macie jakieś pomysły?
Podzielcie się nimi z nami.
Bo dobro tego świata zależy od każdego z nas ode mnie i od ciebie.
Dlatego nie mów że ty nic nie możesz, ty, ja, jesteśmy cegłą aby zbudować lepszy świat i bez tej właśnie cegły ten świat nie będzie lepszy.
Ja wierzę że nam się uda, a jak ty myślisz napisz w komentarzu.
Bo to jest tylko moje zdanie a ja chcę poznać również wasze.
Walczmy o dobro, walczmy o miłość do tego zachęca nas Bóg i kościół.
Tylko nie zwalajmy odpowiedzialności na innych, a sami nic nie będziemy robić. bo to właśnie od nas zależy, jak będzie wyglądał świat dwudziestym pierwszym wieku.